Zrezygnowałem z jedzenia mięsa na trzy tygodnie — oto 11 rzeczy, których się nauczyłem

Szokująco, było to o wiele łatwiejsze, niż się spodziewałem.

Zostanie wegetarianinem to coś, o czym myślałem od dawna. Ja zawsze chciał próbować, ale kiedy naciska się na pchnięcie, w końcu wracam do mojej regularnej rutyny skoncentrowanej na mięsie ze względu na czystą wygodę. Dorastając w kochającym mięso gospodarstwie, w menu zawsze było czerwone mięso, owoce morza i drób. Ale kiedy stałam się bardziej świadoma niektórych bardzo szkodliwych skutków, jakie jedzenie zwierząt może mieć na środowisko, przyjęcie diety bardziej roślinnej ciążą mi na głowie bardziej niż kiedykolwiek. Chociaż nadal nie pociągnąłem za spust, aby całkowicie zrezygnować z mięsa, zdecydowałem, że zobowiązanie się do trzytygodniowego okresu próbnego będzie doskonałym (i motywującym) doświadczeniem edukacyjnym. Rzeczywiście, jak tylko zacząłem, stwierdziłem, że bycie wegetarianinem jest o wiele łatwiejsze, niż się spodziewałem.

W ciągu trzech tygodni zrezygnowałem z jedzenia mięsa z indyka na zimno i dokumentowałem swoje odkrycia podczas podróży.

powiązane przedmioty

jeden Zacząłem odkładać dużo pieniędzy na artykuły spożywcze

Byłam zszokowana tym, o ile bardziej przystępne stały się moje cotygodniowe rachunki za żywność po pominięciu mięsa z mojego koszyka. Kupowanie niedroga fasola i rośliny strączkowe a świeże owoce i warzywa obniżyły moje koszty wykładniczo. W Whole Foods jednofuntowa torebka soczewicy kosztuje 5,99 USD i daje wystarczającą ilość ugotowanych roślin strączkowych na około cztery posiłki. Odkryłem też, że Trader Joe’s miał mnóstwo już przygotowanych posiłków i opcji wegetariańskich to sprawiło, że leniwe posiłki w ciągu tygodnia były proste, kiedy nie miałem ochoty gotować czegoś od zera.

dwa Odkryłem, że jest wiele różnych rodzajów wegetarian

Wbrew powszechnemu przekonaniu istnieje więcej niż jeden rodzaj wegetarian. Laktoowowegetarianie nie jedzą mięsa, ale spożywają zarówno jajka, jak i nabiał. Laktowegetarianie jedzą produkty mleczne, ale wykluczają jajka, podczas gdy owowegetarianie postępują dokładnie odwrotnie niż powyżej. Z drugiej strony Pescatarianie jedzą głównie dietę roślinną, ale obejmują owoce morza i ryby. Weganie całkowicie wykluczają wszystkie produkty pochodzenia zwierzęcego, w tym nabiał i jajka. Wreszcie, istnieją fleksitarianie, którzy w większości jedzą produkty roślinne, ale spożywają mięso i inne produkty zwierzęce z umiarem.

jak wyczyścić plamy z dywanu octem

3 Skończyło się na tym, że jadłam głównie opcje wegańskie

Chociaż wybrałem dietę laktoowowegetariańską, która obejmuje nabiał i jajka, odkryłem, że większość produktów dostępnych w supermarkecie była skierowana głównie do wegan, a nie do wegetarian. Przez większość czasu jadłem więcej opcji wegańskich niż nie, co było bonusem. W końcu mleko i inne produkty mleczne został pokazany być głównym źródłem tłuszczów nasyconych w amerykańskiej diecie (i przyczyniać się do chorób serca, cukrzycy typu 2 i choroby Alzheimera), a także przyczyniać się do zmiany klimatu i emisji gazów cieplarnianych.

ZWIĄZANE Z : Te 12 pysznych produktów roślinnych sprawia, że ​​wegańskie jedzenie jest niezwykle łatwe

4 Mój układ trawienny był niesłychanie wdzięczny

Porozmawiajmy o słoniu w pokoju: numer dwa. Tak, jedzenie wegetariańskie pomogło mojemu układowi trawiennemu ogromnie . Jednym z najlepszych rezultatów przejścia na wegetarianizm jest mój znacznie szczęśliwszy układ trawienny, który wydaje się bardziej regularny niż zwykle. Dzięki dodaniu wielu świeżych, bogatych w błonnik pokarmów czuję się znacznie mniej wzdęty i mam znacznie mniej problemów z refluksem.

spray, który utrwali makijaż

5 Odkryłam, że niektóre z ulubionych przeze mnie składników nie były w rzeczywistości wegetariańskie

Wytwarzany z podpuszczki (enzym z żołądka cielęcego), parmezan nie należy do kategorii żywności przyjaznej wegetarianom. Niestety inne lubiane przez fanów sery, takie jak Pecorino Romano, Manchego, Gruyère i Gorgonzola, nie nadają się do krojenia, ponieważ w procesie produkcji sera również wykorzystuje się podpuszczkę. Chociaż kolagen ma właściwości zdrowotne dla skóry i kości, jest wytwarzany z produktów zwierzęcych i nie jest również zatwierdzony dla wegetarian. Dodatkowo cukierki, takie jak żelki i pianki, zawierają żelatynę, stworzoną przy użyciu kolagenu. Wreszcie, niektóre tortille są przygotowywane ze smalcu (wytopionego tłuszczu zwierzęcego), który również jest nie do przyjęcia. Kto wiedział?

6 Zdałem sobie sprawę, że nie jem wystarczającej ilości białka

Po kilku dniach poczułem się bardziej głodny niż zwykle i trochę roztrzęsiony. Po przejrzeniu tego, co jadłem w ciągu dnia, odkryłem, że nie dostarczam wystarczającej ilości białka. Wegetarianie zazwyczaj polegają na pokarmach bogatych w białko, takich jak seitan, tofu, soczewica, orzechy i fasola, jako główne źródła pożywienia. Chociaż włączyłem te składniki do swojej diety, stwierdziłem, że nie jadłem ich wystarczająco dużo. Aby spojrzeć na to z innej perspektywy, filiżanka gotowanej fasoli zawiera około 15 gramów białka; tymczasem seitan zawiera około 25 gramów białka na 100 gramów. Z reguły kobiety powinny spożywać 52 gramy białka dziennie, a mężczyźni 63 gramy białka dziennie. Na szczęście wszystko to oznaczało, że muszę jeść więcej!

7 Moja podświadomość zaczęła trzymać mnie z dala od mięsa

Moje przedwegetariańskie ja z radością powitałoby podwójnego burgera w zwierzęcym stylu z In-N-Out każdego dnia tygodnia. Po kilku dniach eksperymentu stwierdziłem, że mięso nie pociąga mnie tak bardzo. To rosło w miarę upływu dni – gdy moje ciało zaczęło czuć się naenergetyzowane i odżywione przez moje nowe nawyki żywieniowe, miałem mniej ochoty na mięso, a więcej na białko roślinne.

nie chcę kupować domu

8 Stwierdziłem, że mam ochotę na więcej słodyczy niż zwykle

Chociaż mniej pragnąłem mięsa, około trzeciego dnia mojej wegetariańskiej podróży poczułem, że mam ochotę na więcej słodyczy niż zwykle. Zazwyczaj skłaniam się ku pikantnym przekąskom; nagle wszystko, czego pragnęłam, to ciasteczka i ciasto w pierwszych dniach mojej wegetariańskiej diety. Prawdopodobnie stało się to z powodu mojego ciała – i jego reakcji sytości – przyzwyczajenia się do mojego nowego nawyku.

Aby przeciwdziałać nowo odkrytej tęsknocie za cukrem, pomogło mi przyjrzeć się, jak dobrze zbilansowany był mój nowy schemat posiłków. Oceniłem, czy otrzymuję odpowiednie składniki odżywcze, czy jem więcej rafinowanych węglowodanów zamiast zdrowych produktów pełnoziarnistych lub owoców i warzyw. Odkryłem, że najłatwiejszym sposobem na zażegnanie łaknienia cukru jest delektowanie się miską zdrowych owoców, takich jak jabłka, banany i jagody. Potem byłem całkowicie zadowolony.

9 Znalezienie opcji na wynos było zaskakująco łatwiejsze niż się spodziewałem

Prawie każda restauracja, w której zamówiłem, miała wiele opcji wegetariańskich. Jeśli danie, które brzmiało apetycznie, nie było całkowicie wegetariańskie, wystarczyło poprosić o prostą modyfikację, na którą byli bardziej niż chętni. Jednak zdałem sobie sprawę, że niektóre pozornie wegetariańskie dania, takie jak zupy i gulasze, były w rzeczywistości przyrządzane z bulionu wołowego lub drobiowego. I w przeciwieństwie do moich bardziej przystępnych rachunków za żywność, odkryłem, że restauracje serwujące zdrowe, wegetariańskie jedzenie były droższe niż inne miejsca (prawdopodobnie ze względu na jakość użytych składników). To skłoniło mnie do gotowania więcej w domu zamiast kupowania.

prezent dla 28 latka

10 Musiałem być bardziej uważny, aby nie przejadać się śmieciowym jedzeniem tylko dlatego, że jest „na bazie roślin”

Wiele pysznych potraw, takich jak frytki, bajgle, frytki, a nawet niektóre pączki są technicznie oparte na roślinach. Jak wygodnie! Poszedłem do miasta – i szybko zdałem sobie sprawę, że muszę być bardziej uważny, aby nie przesadzać z nimi, pomimo tego, jak łatwo je wyśledzić (i żyć). Odkryłem, że te mniej bogate w składniki odżywcze produkty nie tylko były sprzeczne z moimi celami zdrowotnymi, ale pozostawiły mnie zamgloną, ospałą i głodną. Uznałem, że najlepiej będzie radzić sobie z niezdrowym jedzeniem z umiarem.

jedenaście Byłem bardzo zmotywowany pozytywnym wpływem, jaki wywierałem na planetę

Jasne, miałem ochotę na moje stare nawyki żywieniowe, ale szybko pocieszył mnie pozytywny wpływ jedzenia mniejszej ilości mięsa lub jego braku na środowisko, co skłoniło mnie do kontynuowania mojej podróży. badanie na Uniwersytecie Oksfordzkim, opublikowane w czasopiśmie Zmiany klimatyczne pokazuje, że osoby jedzące mięso są odpowiedzialne za prawie dwa razy więcej emisji gazów cieplarnianych z diety dziennie niż wegetarianie i około dwa i pół razy więcej niż weganie.

Przejście na dietę wegetariańską było znacznie łatwiejsze, niż się spodziewałem. Idąc dalej, prawdopodobnie będę kontynuował dietę flexitarian, skoncentrowaną na jedzeniu mniej mięsa i większej ilości produktów roślinnych.

ZWIĄZANE Z : 7 pysznych zamian składników na bazie roślin, które przyniosą korzyści Twojemu zdrowiu i planecie