Ta rodzinna organizacja non-profit łączy pacjentów z COVID z bliskimi, którzy nie mogą odwiedzić szpitala

Do tej pory koronawirus pochłonął życie ponad 420 000 osób na całym świecie. Dodanie soli do rany żalu, wysiłki na rzecz dystansu społecznego a ograniczenia dotyczące odwiedzin w szpitalach uniemożliwiły ludziom osobiste odwiedzanie chorych przyjaciół i krewnych, a także uniemożliwiły wielu rodzinom fizyczną obecność w ostatnich chwilach ich bliskich.

6 kwietnia 2020 r. rodzina Christopherów straciła swoją ukochaną babcię, Mary Virginia Howell Christopher, 97 lat, z powodu powikłań COVID-19. Niemożność odwiedzenia Mary — którą rodzina nazywała Grambo — podczas jej pobytu w Slidell Memorial Hospital była druzgocąca, ale Christopherowie upewniali się, że są z nią praktycznie do samego końca, korzystając z wideorozmów tak często, jak to możliwe.

Slidell Memorial Hospital (SMH) miał kilka iPadów dostępnych do rozmów Zoom, ale ze względu na rosnącą liczbę pacjentów i rodzin próbujących się z nimi komunikować, zapotrzebowanie na urządzenia było wysokie, a możliwości techniczne ograniczone. Istniał limit tego, jak często możesz wykonać połączenie i kto może przeprowadzić połączenie, wyjaśnia Ryan. Trudna rzeczywistość dla każdej rodziny desperacko próbującej pocieszyć ukochaną osobę przebywającą w szpitalu – ale Christopherowie sprawili, że zadziałało to, co mieli.

Organizacja charytatywna Grambo Connection non-profit przekazuje szpitalom tablety, aby bliscy mogli prowadzić wideorozmowy z chorymi członkami rodziny Organizacja charytatywna Grambo Connection non-profit przekazuje szpitalom tablety, aby bliscy mogli prowadzić wideorozmowy z chorymi członkami rodziny Źródło: thegramboconnection.org

3 kwietnia wujek Ryana, Joe Christopher, mógł w końcu dostać się do szpitala, aby pomóc Mary skonfigurować własnego iPada, a siostra Ryana, Eli, użyła swojego służbowego konta Zoom, aby cała rodzina mogła dołączyć do rozmowy. Stamtąd niesamowici pracownicy SMH pomagali Christopherom wirtualnie łączyć się z ich babcią przez ostatnie cztery dni. Niesamowita pielęgniarka z hospicjum pomogła 4 kwietnia koordynować różne rozmowy kilku z wielu oddanych krewnych Mary, a inna pielęgniarka zorganizowała ich telefon Zoom następnego dnia.

ZWIĄZANE Z: Jak pozostać w kontakcie z bliskimi podczas dystansu społecznego

Następnie pielęgniarka przygotowała nas na następną wizytę Zoom, ale najwcześniej mogli zrobić to 7 kwietnia, mówi Ryan. Nasza szwagierka, która pracuje dla SMH, była w stanie zobaczyć się z Grambo i wykonała ostatnią rozmowę, jaką mieliśmy z Grambo, zanim zmarła później tej nocy.

Te ekranowe wizyty były jednocześnie bolesne i cudowne: gorzkie wzmocnienie dystansu, a jednocześnie głęboki komfort i poczucie zamknięcia dla babci i rodziny w tak trudnym czasie. Pociechę, którą Christophers zobowiązują się teraz nieść innym zmartwionym i pogrążonym w żałobie rodzinom za pośrednictwem nowo uruchomionej organizacji non-profit Połączenie Grambo , którego misją jest zabezpieczanie tabletów dla szpitali, aby bliscy mogli być połączeni w takich sytuacjach.

Nikt nie chce, aby członek rodziny był sam, gdy odchodzi z tego świata, mówi Eli. Nie mogliśmy trzymać jej za rękę, przytulać jej, siedzieć obok niej ani dawać jej słów otuchy. W tym samym czasie obawiałam się, że myślała, że ​​jest sama, więc możliwość wirtualnego zadzwonienia do niej, aby dać jej znać, że nie jest sama i że wszyscy jesteśmy z nią w tym samym czasie, pomogła nam wszystkim.

Technologia wideokonferencji był nieodzownym narzędziem dla wszystkich w czasach blokady, ale był szczególną łaską dla rodzin takich jak Christophers.

Czas gotowania faszerowanego indyka 20 funtów

Udało mi się przeprowadzić indywidualną rozmowę z [Grambo] 4 kwietnia, podczas której powiedziałem jej, że ją kocham i jestem z nią, mówi Ryan. Złamało mi serce, że musiała przejść przez to sama – wszyscy bylibyśmy tam w mgnieniu oka, gdybyśmy byli w stanie. To było niesamowicie niesprawiedliwe, że tak wyszła, ale jestem wdzięczna, że ​​udało nam się z nią porozmawiać.

ZWIĄZANE Z: 8 sposobów na podziękowanie i wsparcie pracowników pierwszej linii i niezbędnych pracowników już teraz

Siostra Ryana i Eliego, Sara Christopher, mówi, że Mary zawsze pytała ją, kiedy ona i jej chłopak zamierzają się zaręczyć. Po tym, jak dowiedziała się, że Grambo jest chora, Sara mówi, że jej chłopak chciał się oświadczyć wcześniej, wiedząc, jak ważne było dla niej dzielenie tego momentu z babcią. Sara wspomina, jak powiedział: „Nie tak chciałem to zrobić, ale wiem, ile to dla ciebie znaczy…”. zanim zaczniesz płakać i pytać: „Wyjdziesz za mnie?

Później, podczas rodzinnej rozmowy wideo, Mary mogła usłyszeć radosne wieści, zobaczyć pierścionek Sary i świętować z nimi z daleka. Będę tę chwilę pielęgnować na zawsze, mówi Sara. W końcu musiałem jej powiedzieć, że jestem zaręczony. Gdyby nie pielęgniarki i dostęp, jaki mieli do iPadów, nigdy nie byłbym w stanie jej o tym powiedzieć.

Po śmierci Mary Joey Christopher, inny z jej wnuków, zebrał ponad 500 dolarów na pomoc w walce z koronawirusem, tylko dzięki organizacji 24-godzinnej zbiórki pieniędzy na gry wideo Twitch (usługa strumieniowania gier wideo Amazon). To nas wszystkich zainspirowało i zdaliśmy sobie sprawę, że możemy zrobić coś, aby pomóc innym – mówi Ryan o iskrze stojącej za The Grambo Connection. Sara wspomniała, że ​​powinniśmy to kontynuować, a szpitalowi przydałoby się więcej iPadów. Odbyliśmy kilka rodzinnych burz mózgów, ponieważ wszyscy byliśmy chętni do pomocy tym, którzy przechodzili przez tę samą sytuację. Mocno czuliśmy, że możemy pomóc zmienić komunikację w szpitalach [nawet] po COVID-19.

To był wysiłek całej rodziny. Eli, specjalista od marketingu cyfrowego, przedstawił pomysł SMH i stworzył stronę internetową oraz logo; Ryan, dyrektor marketingu, zajmował się kopiami i mediami społecznościowymi. Kuzyni Joey i Zack Christopher wyprodukowali wideo z premiery, a Sara, pielęgniarka i fotografka, przejęła grafikę.

Grambo Connection oficjalnie wystartowało 24 maja, w 98. urodziny Mary. Misją jest zebranie pieniędzy poprzez cyfrowe zbiórki pieniędzy na zakup tabletów, które zostaną przekazane SMH i ewentualnie innym szpitalom i placówkom opieki zdrowotnej. Chcą połączyć rodziny, takie jak ich, które inaczej nie byłyby w stanie zobaczyć się w najtrudniejszych chwilach.

W tej chwili zbieramy pieniądze dla SMH, ale planujemy ubiegać się o dotacje, aby pomóc innym szpitalom i staramy się zidentyfikować, które potrzebują pomocy, mówi Ryan. Obecnie, wszystkie darowizny na rzecz The Grambo Connection są kierowane i zarządzane przez SMH 501(c)(3) .

jak wyciągnąć wosk ze słoika ze świecą

Patrząc w przyszłość, mają nadzieję nawiązać kontakt z organizacjami, które również mogą pomóc w przekazywaniu urządzeń. W przyszłości zamierzamy również stać się naszym 501(c)(3), chociaż jest na to trochę za wcześnie, dodaje Ryan. Chcemy, aby 100 procent darowizn przeznaczono na cel, więc w tej chwili idealnie jest współpracować z innymi, którzy ustanowili 501(c)(3) status organizacji non-profit .

ZWIĄZANE Z: 7 sposobów, w jakie możesz pomóc innym podczas kryzysu związanego z koronawirusem

Ich organizacja non-profit jest tak samo aktualną inicjatywą charytatywną, jak i hołdem dla ich cennej matki. Dożywotni dawca i aktywny członek społeczności, Mary Krzysztof służyła jako pielęgniarka w Europie podczas II wojny światowej, ostatecznie awansując na porucznika, naczelną pielęgniarkę w 134. Szpitalu Ewakuacyjnym. Kontynuowała pracę jako pielęgniarka przez większość swojego życia, później służyła jako wolontariusz medyczny tak długo, jak była w stanie. Ale przede wszystkim była Grambo, osobą i bohaterem rodziny Christopherów, ich klejem.

ile stóp świateł na 8-metrowe drzewo

Gram nie tylko miała tyle energii przez całe życie, ale była cierpliwa, miła, troskliwa, dająca i empatyczna, mówi Ryan. Grambo zawsze dawał nam jasno do zrozumienia, że ​​nigdy się nie poddawaj i bez względu na to, jak zła była sytuacja, wszystko będzie OK.

Pseudonim mówi wszystko: połączenie Gram, jej oryginalnego pseudonimu, i Rambo, którego mocne strony jako bohatera akcji wydawały się młodym Rambo fan Eli, aby odzwierciedlić siłę charakteru i oddanie Grama. Zapytany, co Mary by pomyślała o wszystkich wysiłkach swoich dorosłych dzieci i wnuków w tej chwili, Eli odpowiada: Byłaby dumna z tego, co robimy. Chciałaby też pomóc.

Ryan zasugerował nazwę Grambo Connection, aby uhonorować Mary i przekazać intencje organizacji dotyczące łączenia rodzin. Ryan dodaje, że to także ukłon w stronę piosenki The Rainbow Connection, którą grał i śpiewał na pianinie swojej babci, gdy dorastał.

Christopherowie zachęcają rodziny doświadczające tych samych trudności do głośnego i aktywnego poszukiwania sposobów komunikowania się z krewnymi w szpitalu. Uważaj, aby nie przytłoczyć personelu szpitala prośbami, ale nie lękaj się swoich potrzeb i pragnień, ponieważ chcą pomóc i są empatyczni.

Zachęcają również innych, aby pozostali silni, pozostając w kontakcie, jakkolwiek mogą. Świadomość, że nie przechodzisz przez to sam, może być uspokajająca, mówi rodzina. Uważamy, że pozwolenie sobie na przejście przez wszystkie emocje jest oczyszczające.

W pewnym sensie te rozmowy z Zoomem zbliżyły naszą rodzinę, mówi Sara. Od tego czasu regularnie prowadzimy rozmowy Zoom. Większość naszej rodziny mieszka w różnych stanach, a Grambo połączył nas wszystkich.

Chociaż rozmowy wideo nigdy nie zastąpią w pełni obecności bliskich przy szpitalnym łóżku — ani możliwości pożegnania się z dziadkiem — w przypadku osób, które mają do nich dostęp, mogą pomóc złagodzić ból serca i złagodzić ból. niezmierzoną odległość.

Możesz śledzić The Grambo Connection na Facebook i LinkedIn . Lub udaj się prosto do strona internetowa do przekazania darowizny .

ZWIĄZANE Z: Przedstawiamy SendThanksNow: najłatwiejszy sposób wysyłania wirtualnych prezentów z podziękowaniami bohaterom opieki zdrowotnejcare