Robiłem hobby każdego dnia przez rok i tego się nauczyłem

Nie miałem hobby – dopóki nie zdecydowałem, że mam na nie czas. Oto, czego nauczyło mnie 365 dni poświęconych na próbowanie nowych rzeczy, a także hobby, które utknęły. Każdy prezentowany przez nas produkt został niezależnie wybrany i sprawdzony przez naszą redakcję. Jeśli dokonasz zakupu za pomocą dołączonych linków, możemy otrzymać prowizję. hobby-codziennie-liz-lashway hobby-codziennie-liz-lashway Źródło: dzięki uprzejmości

Moje ostatnie lata życia na Manhattanie były jak kolejka górska, z której nie mogłem wysiąść.

Wszystko, co zrobiłem, to praca. Moje hobby, pytasz? Polegały na odpowiadaniu na e-maile w weekendy i praniu. Jasne, awansowałem co roku, ale moje serce krzyczało, uruchomić . Więc zrobiłem. Wyjechałem z miasta do Raleigh w Karolinie Północnej i postanowiłem zrobić coś powieściowego w następnym roku mojego życia: Coś .

Chciałem robić te wszystkie rzeczy, na które „nigdy nie miałem czasu” – piec, grać na pianinie, sadzić ogród i długa lista. Jako moje postanowienie na Nowy Rok 2020, obiecałem robić hobby dziennie, prawdziwe hobby, i zamieściłbym jego zdjęcie na Instagramie, aby śledzić moją podróż. Co może się nie udać, prawda?

1 stycznia wyciągnąłem nową książkę kucharską i poszedłem. Pierwszy raz upiekłam rozmarynowa focaccia oraz chrupiący francuski chleb . Okazuje się, że drożdże nie mają doktoratu. Wszystko, czego potrzeba, to czas, aby bulgotać, a potem godziny, by wzrosnąć. Kiedy zdecydowałem, że… miał czas, możliwości napłynęły. Zrobiłem bułeczki oraz fettuccine . Nauczyłem się nawet, jak jeździć na OneWheel i próbowałem mediacja dźwiękowa — wszystko w imię hobby.

chleb w staub z książką kucharską chleb w staub z książką kucharską liz lashway na jednym kole liz lashway na jednym kole świeży makaron fehttuchini świeży makaron fehttuchiniLewo:Źródło: LIZ LASHWAYŚrodek:Źródło: lizakaPrawidłowy:Źródło: lizaka

Do kwietnia miałam nową mantrę: jest dziś coś fajnego do zrobienia i zamierzam to znaleźć, nawet jeśli to był tylko spacer. A gdzieś po drodze zaczęło się dziać coś magicznego: im więcej coś zrobiłem, tym więcej coś stało się. Odkryłam lokalny teatr i zapisałam się na klasa aktorska . Sąsiedzi dziękowali mi za biscotti z cebulki kwiatowe sadzić. Wydawało mi się, że im więcej czasu poświęciłem dla siebie, tym więcej godzin wróciłem do wypełnienia.

pomysły na gry towarzyskie dla wszystkich grup wiekowych

Ale w miarę upływu roku stan świata się pogarszał i 1 czerwca zapytałam męża, czy płacz to hobby. Powiedział nie i nagle miałem wybór. Znajdź radość, pomimo odczuwania czegokolwiek innego niż radość, lub poddaj się. Odpowiedź wydawała się oczywista. Przesunęłam moje hobby dzięki miękkie precle oraz zakwas . Poświęciłem nawet cały dzień zbieranie słoneczników . To było głupie. To była zabawa. Ale kiedy kontynuowałem, zacząłem się zastanawiać: czy było to dozwolone?

W miarę jak wiadomości stawały się coraz bardziej ponure, zacząłem się martwić o moje przygody na Instagramie. Co myśleli ludzie? Miałem pisać o polityce? Wtedy zaczęło dziać się coś przeciwnego do magicznego. Chleby spalone. Ciasta nie wyrosły. Moje hobby stały się wygranymi i przegranymi w mojej głowie, aż w końcu poczułem, że zawodzi mi się coś większego.

pole słonecznika pole słonecznika grać na pianinie grać na pianinie świeży makaron świeży makaronLewo:Źródło: lizakaŚrodek:Źródło: lizakaPrawidłowy:Źródło: lizaka

Pewnego jesiennego popołudnia wyznałem przyjacielowi, że czułem się zagubiony. Byłem smutny. Walczyłem. Potem powiedziała: „Cóż, nie można tego stwierdzić na podstawie swojego kanału na Instagramie”.

To był nóż wbity w moje serce. Moje intencje były dobre , chciałem krzyczeć. Ale patrząc wstecz na moje zdjęcia, zauważyłem rażącą zmianę, nawet jeśli inni nie mogli, przejście od jasnego do ciemnego. Kiedy robiło się ciężko, postanowiłem ukryć moje prawdziwe emocje za telefonem i zamiast tego napisać podpis dla innych ludzi.

Tego dnia we wrześniu , czułem się jak oszust. Chciałem rzucić palenie, ale zamiast tego postanowiłem zwrócić większą uwagę na moje hobby. Poznałam różnicę między tymi, których kochałam, a tymi, które tylko dobrze fotografowały – i postanowiłam przestać robić to drugie . Nauczyłem się również, że wiele rzeczy, które uwielbiam robić, jest zbyt cennych, by je opisywać, na przykład zapamiętywanie linijek w sztuce lub ćwiczenie gry na pianinie podczas lunchu. W tamtych czasach ludzie dostali zdjęcie mojego psa . (Które prawdopodobnie i tak woleli.) I wiesz co? Magia wróciła.

To, czego nauczyłem się z mojego roku hobby, to to, że priorytetowe traktowanie radości bez względu na to, kto obserwuje, otworzy drzwi, o których nie wiedziałeś, że są zamknięte. Co więcej, będą za nimi nowe rzeczy do pokochania. Tak, przejście przez to wymaga odwagi, ale po prostu robienie coś dla siebie możesz sprawić, że każdy dzień będzie wart zdjęcia — niezależnie od tego, czy opublikujesz je na Instagramie, czy nie.

Szukasz nowego hobby do wypróbowania?

Po mojej hobbystycznej przygodzie zawsze dostaję to samo pytanie: które z nich utkwiły? Oto pięć (bardzo prostych) hobby, które nadal uprawiam tydzień po tygodniu, plus sztuczki, które znalazłem, które ułatwiły ich zaadoptowanie, a które mogą działać również dla Ciebie:

gdzie przykleić sondę temperatury w indyku

powiązane przedmioty

pieczenie mikserem stojącym pieczenie mikserem stojącym Źródło: lizaka

jeden Pieczenie.

Przed styczniem 2020 roku jedynym deserem, z którego robienia „słynąłem”, był tuzin cukrowych ciasteczek, które były tak twarde, że były niejadalne. Nie trzeba dodawać, że nie byłem piekarzem. Mój sekret zostania jednym? Mikser stojący na Boże Narodzenie i ta książka: Biblia miksera: maksymalizacja miksera stojącego i przystawek . Wszystko (nie, naprawdę, wszystko), co upiekłam przez pierwsze sześć miesięcy roku, wyszło z tej książki, która zawiera instrukcje krok po kroku, jak zrobić bułeczki, biscotti, bagietki, makarony i inne. Znam teraz na pamięć dziesiątki tych przepisów i korzystam z nich prawie w każdy weekend. Podarowałem książkę także wielu znajomym, którzy również chcą nauczyć się piec, ale nie mają pojęcia, od czego zacząć.

ZWIĄZANE Z : 8 podstawowych wskazówek dotyczących robienia domowego chleba według mistrza piekarza

słoneczna ścieżka spacerowa słoneczna ścieżka spacerowa Źródło: lizaka

dwa Pieszy.

W zeszłym roku szybko nauczyłem się, że dzień, który zaczął się od spaceru po mojej okolicy, miał być dobrym dniem. Okres. Nie tylko zapewniło mi to, że mam czas dla siebie, bez względu na to, co nastąpi później, ale częściej niż nie, wymyśliłem coś lub spotkałem kogoś na moim spacerze, co zainspirowałoby inne hobby do spróbowania. Nastawienie budzika 30 minut wcześniej, aby wyjść z domu na spacer przed pracą, wystarczyło, a to hobby, bardziej niż jakiekolwiek inne, stało się nieskończoną pętlą inspiracji nowych rzeczy do wypróbowania.

domowe karty domowe karty Źródło: lizaka

3 Cechowanie.

Nie wszyscy z nas są tak wykwalifikowani w dziale rzemieślniczym jak Marta. Ale jeśli masz ochotę być bardziej przebiegły, obiecuję ci, że jesteś w stanie wcisnąć pieczątkę w atrament, a następnie ponownie wcisnąć ją na kartce papieru. Tylko jedna urocza pieczątka na przodzie pustej kartki może zmienić ją w ręcznie robioną kartkę z życzeniami, która będzie ceniona przez odbiorcę. Czemu? Ponieważ to ty to zrobiłeś. Zaopatrz się w zestawy zabawnych znaczków, kup puste karty i raz w miesiącu wydziel czas na stworzenie kartek świątecznych lub urodzinowych, które zwykle kupujesz.

ZWIĄZANE Z : Te internetowe zajęcia plastyczne ułatwiają każdemu stworzenie arcydzieła

cebulki tulipanów cebulki tulipanów Źródło: lizaka

4 Robienie zdjęć.

Pstrykanie zdjęć mogło zacząć się jako sposób na śledzenie moich przygód, ale pod koniec roku stało się pełnoprawnym hobby. Zakochałam się w dokumentowaniu momentów godnych sfotografowania, niezależnie od tego, czy była to chmura, pokryte brudem cebulki tulipana, czy warzywa na desce do krojenia. Podczas gdy niektóre zdjęcia trafiły na Instagram, wiele z nich jest teraz oprawionych w ramki w moim domu. Wszystko, co zajęło to nowe hobby, to nauczenie się zwracania uwagi: kiedy coś mnie rozśmieszyło, poświęcałem dodatkową sekundę na zrobienie zdjęcia. Zanim się zorientowałem, miałem albumy pełne osobistych fotografii.

plakaty na pchlim targu plakaty na pchlim targu Źródło: lizaka

5 Randki (ja).

To może zabrzmieć głupio, ale kiedy straciłem coś fajnego do zrobienia na cały dzień, zdecydowałem się gdzieś zabrać na „randkę”. Mogło to być w sklepie spożywczym, aby kupić nowe czasopismo lub przejrzeć pchli targ. Albo po prostu pójść do kuchni i przejrzeć książkę kucharską. Moje randki nie oznaczają wydawania pieniędzy, po prostu spędzania czasu na robieniu czegoś tylko dla zabawy.