Mój kuzyn skopiował moje imiona dla dzieci. Co powinienem zrobić?

P. Mam dwuletnie bliźniaczki o imieniu Sofia i Alexa. Mój pierwszy kuzyn również spodziewa się bliźniaczek. Nie informując mnie z góry, opublikowała ogłoszenie na Facebooku, że jej bliźniaczki będą miały na imię Sophia i Alexie (!). Zdenerwowałem się. Teraz jej część rodziny, z którą byłam w przeszłości blisko, skazała mnie na zrobienie góry z kretowiska. Twierdzą, że skoro nasze dzieci mieszkają daleko od siebie, nie powinno mnie to obchodzić. Czy mój kuzyn powinien powiedzieć mi o nazwiskach i rozważyć moją reakcję?
Audra K.
Denver


DO. Z jednej strony naśladownictwo jest najszczerszą formą pochlebstwa. Z drugiej strony jest to osobliwa rzecz do zrobienia. Nie samo nazewnictwo – które, jeśli potraktowane w inny sposób, mogłoby być urocze, a przynajmniej do zaakceptowania – ale zaniedbywanie wspominania o nim przed rozpowszechnieniem go tak szeroko.

Twoja kuzynka oczywiście nie potrzebowała twojej zgody, ale byłoby o wiele milsze z jej strony, gdyby dała ci znać w bezpośredni i pozytywny sposób (tak bardzo kochamy imiona twoich dziewczyn, że zamierzamy dać ich wersje naszym własnym córkom!) niż poinformować pośrednio. W tym miejscu musisz trochę nienawidzić Facebooka za to, że prywatna sprawa rodzinna rozwija się jako spektakl, kiedy otwarta i pełna współczucia komunikacja byłaby zdrowsza.

To powiedziawszy, twoja kuzynka ogłosiła imiona i prawdopodobnie nie zastanowi się ponownie. Więc w tym momencie to nie jest twoje kretowisko do góry, jeśli wiesz, co mam na myśli. Jasne, jesteś zirytowany, ale ostatecznie to nie ma znaczenia. Kuzyni prawdopodobnie pokochają podobne imiona, a to twoje córki staną się wzorami do naśladowania dla dużych dziewczyn. Czas wybaczyć i skupić się na prawdziwym dramacie — czyli na tym, że ci dwaj błyskotliwi nowi ludzie niedługo wkroczą na świat. I to jest powód do świętowania.

dlaczego w internecie jest tyle negatywnych opinii

— Katarzyna Newman