Czy prowadzisz pensjonat, nie wiedząc o tym?

W sobotę rano poszedłem na siłownię i kiedy tam byłem, zaczęło padać. Deszcz był dość dramatyczny, padał w prześcieradłach. Nalewanie, myślę, że można by powiedzieć. W każdym razie, kiedy wróciłem do domu, zobaczyłem, że obie nasze sobotnie gazety były na przejściu od frontu, dokładnie tam, gdzie były, kiedy wychodziłem na siłownię, gdy świeciło słońce. Nieważne, że była już 11:30, a czterech innych członków mojej rodziny było na nogach, jeśli nie godzin, to przynajmniej dobrych 90 minut. Dwóch moich chłopców grało w Minecrafta (czyli zmorę mojego macierzyństwa), jeden grał na Wii, a mój mąż czytał książkę (tak: czytał książkę w sobotni poranek. Wyobraź sobie!).

Gazety były oczywiście przesiąknięte i nieczytelne. Ponadto wiatr zaczął wiać deszcz przez okna na piętrze, których nikt nie zadał sobie trudu, aby je zamknąć. Zadawałem sobie pytanie: czy to możliwe, że reszta mojej rodziny nie widzi ani nie słyszy spadającego deszczu? Czy wszyscy zapomnieli, że codziennie dostarczamy nam dwie gazety i że jeśli wiatr będzie naprawdę mocno wiał, deszcz może wpaść do domu przez otwarte okna?

CZY JESTEM JEDYNYM, KTÓRY WŁAŚCIWIE ZAPEWNIA UWAGĘ?

I wtedy mnie uderzyło. Nie mieszkamy w domu rodzinnym, ze wspólnym poczuciem odpowiedzialności za utrzymanie i harmonię. Właściwie mieszkamy w pensjonacie, a ja go prowadzę! Och! To wyjaśnia wszystko: dlaczego nikt oprócz mnie nie robi koktajli; dlaczego ludzie narzekają, kiedy nie mówię im, że w piekarniku zostały resztki naleśników; dlaczego naczynia śniadaniowe mogą leżeć w zlewie prawie do obiadu; dlaczego nikt nie bierze gazety ani nie zamyka okien; dlaczego nikt nie wymienia zepsutych parasoli przy drzwiach wejściowych. Wszyscy tylko czekają, aż właściciel to zrobi! Głupi, głupi ja.

Przypuszczam, że mógłbym być zły, że zdałem sobie z tego sprawę dość późno w grze. Ale tak naprawdę, co by to dało? Zamiast tego zdecydowałem, że spróbuję osiągnąć zysk. Od tego tygodnia zamierzam sprawić, by reszta członków mojej rodziny zapłaciła mi za zakwaterowanie na najwyższym poziomie i doskonałą obsługę, którą otrzymują. Muszę tylko dowiedzieć się, ile mam naładować. Czy 50 dolarów dziennie to za dużo?

książki do czytania w samolocie