Jak produkty otrzymują swoje nazwy

Oczywiście, produkt musi być dobry, aby stał się popularny, ale sprytne firmy kosmetyczne wiedzą, że umieszczenie dowcipnej nazwy na etykiecie może szybko zmienić produkt w bestseller. Jak więc wymyślają te zabawne, sugestywne, czasem prowokacyjne etykiety? Co zaskakujące, najbardziej chwytliwe wydaje się być wynikiem grupowego myślenia.

„Wszyscy siedzimy przy stole, chrupiąc M&M's i wyrzucamy pomysły na nazwy, które naszym zdaniem rozśmieszą ludzi” – mówi Jean Ford, współtwórca i współzałożyciel Benefit Cosmetics, linii znanej ze swoich zwariowanych nazw, takich jak Dr. Feelgood ( balsam do skóry) oraz Ooh La Lift (produkt pod oczy).

Firma zajmująca się pielęgnacją paznokci Opi jest równie dobrze znana ze swoich dziwacznych nazw, jak i uderzających kolorów. Jest Señorita Rose-alita, gorący róż i najlepiej sprzedający się lakier I'm Not Really A Waitress. „To, w jaki sposób produkt jest pakowany i nazwany, ostatecznie determinuje grupę docelową i to jest twój wynik końcowy” – mówi Paula Conway, współautorka Zakup piękna (Wydawnictwo Regan, 20 USD, amazonka.pl ).

Mimo że Wende Zomnir, dyrektor kreatywny Urban Decay i Hard Candy, wymyśliła takie etykiety, jak Big Fatty (dla pulchniacza do ust) i Lube in a Tube (dla balsamu do ust), mówi, że proces ten nie zawsze jest łatwe: „Czasami idealna nazwa po prostu wpada mi do głowy, ale innym razem muszę usiąść z tezaurusem i zmielić go”.

prezenty dla 40-latki