5 trudnych problemów z etykietą w mediach społecznościowych, rozwiązanych

Dzięki nowym sposobom komunikacji pojawiają się nowe sposoby na odnalezienie się w lepkie sytuacje związane z etykietą —przyjrzyj się tym pytaniom zadanym przez naszych czytelników na Facebooku (zapewniliśmy im anonimowość). Prawdziwe proste Felietonistka Modern Manners, Catherine Newman, dzieli się radami dotyczącymi poruszania się w skomplikowanych sytuacjach, które pojawiają się na wszystkich platformach społecznościowych.

1. Jaki jest najlepszy sposób radzenia sobie z szukającym uwagi przyjacielem, który stale udostępnia zbyt dużo?

Facebook i Instagram są oczywistymi kanałami dla osób poszukujących afirmacji, walidacji i uwagi: możesz zarzucić szeroką sieć i możesz ją szybko i często rzucać, aby zmaksymalizować ilość otrzymywanych informacji zwrotnych. Dla tych z nas, po drugiej stronie, może to być oczywiście inna historia, a to ciągłe trollowanie w celu pochlebstwa może wywołać pewnego rodzaju zmęczenie komplementem przewracającym oczami. Niemniej jednak relacje w mediach społecznościowych, podobnie jak prawdziwe przyjaźnie, wymagają pewnej ilości dawania i brania: jeśli zależy Ci na tym, aby odpowiadała na Twoje posty (a Ty to robisz), rzeczywiście będziesz musiał odpowiedzieć na jej posty.

Ale nie czuj się zobligowany do obciążania każdej fryzury lub swetra. Naciskanie od czasu do czasu przycisku „Lubię to” to całkiem bezbolesny sposób na powiedzenie, że cię widzę, bez nadmiernego rozciągania się. Albo spróbuj przyjąć zupełnie inną taktykę i ukryć jej post tu i tam. Ponieważ Facebook i Instagram używają algorytmu do uczenia się w odpowiedzi na Twoje uwagi, nauczą się dodawać mniej postów znajomych do Twojego kanału informacyjnego. A jeśli opinie nieco się zmniejszą, być może zdecyduje się publikować rzadziej.

2. Jak mam postępować, gdy otrzymam niechciane zaproszenie do znajomych od członka rodziny lub znajomego?

Najłatwiejszą rzeczą do zrobienia — chyba że chcesz mieć coś do powiedzenia — jest zaprzyjaźnienie się z tą osobą, a następnie dostosowanie ustawień Facebooka, aby kontrolować, które z Twoich postów i komentarzy udostępniasz. Rozmawiałem z Jessie Baker, menedżerem ds. komunikacji technologicznej na Facebooku, która przypomniała mi o dwóch prostych sposobach zarządzania sposobem rozpowszechniania informacji: (1) Kiedy piszesz post, kliknij ikonę wyboru odbiorców po lewej stronie przycisk post, a następnie wybierz własny, aby dokładnie określić, komu chcesz udostępnić (lub nie). I (2) zauważ, że gdy klikniesz na niestandardowy, pojawi się opcja udostępnienia konkretnemu listy . Są to wyselekcjonowane listy osób, które chcesz regularnie włączać do swoich odbiorców – lub które chcesz regularnie wykluczać, np. teściowa. Dodatkową zaletą list jest to, że mogą oszczędzić kolegom ze studiów niekończących się zdjęć twoich dzieci lub zaoszczędzić rodzinie dziwnie nieodpowiednich żartów wewnętrznych.

Inną opcją jest oczywiście zlekceważenie tej osoby – ale nie zdziw się, gdy: czuć zlekceważony. Facebook powoduje bardziej wyraźny rodzaj odrzucenia, niż mamy do czynienia w normalnym życiu. (Nie nosisz, powiedzmy, zatyczek do uszu, gdy ta osoba próbuje z tobą porozmawiać. Przynajmniej idealnie). Biorąc pod uwagę, jak słabe, powszechne i niewymagające są przyjaźnie na Facebooku, ta osoba może mieć zranione uczucia przez twoją odmowę zgody na nawet ten najbardziej rozwodniony rodzaj relacji.

destylowany biały ocet vs ocet czyszczący


3. Co mogę powiedzieć znajomym z Facebooka i Instagrama, którzy nieustannie publikują negatywne posty?

Powinniśmy wszyscy starać się pamiętać – i to naprawdę dotyczy większości tych kwestii – że uczestnictwo w mediach społecznościowych jest działaniem czysto dobrowolnym. Publikujesz, czy, kiedy i co lubisz, a inni robią to samo. Jeśli narcyzm i potrzeby doprowadzają Cię do szału, media społecznościowe mogą być dzielnicą, z której powinieneś się trzymać z daleka. Albo, jeszcze lepiej, może powinniśmy zauważyć – w tym ogromnym mnożeniu postów szukających sympatii – że wirtualne przyjaźnie tak naprawdę nie dbają o nas, a to, czego naprawdę potrzebujemy, to więcej interakcji twarzą w twarz. Podobnie jak nasz próżny przyjaciel w pierwszym pytaniu, negatywne plakaty mogą kultywować złe nawyki, ale także wyrażają potrzebę — współczucia lub by ludzie byli świadkami ich trudności.

Więc chociaż nigdy nie musisz odpowiadać na uogólnione posty na Facebooku, możesz oferować smutnym lub ponurym przyjaciołom te same troskliwe zapewnienia, których byś udzielił osobiście: przepraszam, że masz tak ciężki czas lub To brzmi naprawdę ciężko lub nawet po prostu trzymaj się tam. Jeśli jest to bliski przyjaciel, rozważ wyjście poza sferę wirtualną i zaoferowanie prawdziwej pomocnej dłoni, słuchającego ucha lub ramienia do płaczu.

ZWIĄZANE Z: 16 niepisanych zasad mediów społecznościowych, które należy znać przed następnym postem

4. A co z przyjacielem, który ZAWSZE komentuje i zamienia każdy z twoich statusów w coś o nim?

W mediach społecznościowych narcyzm w mniejszym lub większym stopniu wiąże się z terytorium. Prawdopodobnie niewiele osób korzysta z Facebooka w celach altruistycznych – może z wyjątkiem Dalajlamy (a nawet sam Jego Świątobliwość ma ponad 6 milionów polubień). Daj iskrę, publikując, a nieuchronnie podsycisz płomienie cudzego problemu lub programu. Co możesz z tym zrobić? Poza podjęciem decyzji o niepublikowaniu nic. Facebook jest bardziej mglistym królestwem niż twarzą w twarz, gdzie czyjeś ciągłe przekierowywanie do siebie byłoby nie tylko nużące, ale także po prostu niegrzeczne. Interakcje w mediach społecznościowych są z natury bardziej konwersacyjne kolaże : niespójne, nieliniowe i przeszyte losowością. Spróbuj spojrzeć na komentarze przyjaciółki w łagodniejszym świetle, jako na jej sposób na utożsamienie się z tobą – mówiąc w istocie, że cię słyszę, a może Amen.

5. Co robisz, gdy znajomy szef cię prosi, a następnie pyta cię osobiście, dlaczego tego nie zaakceptowałeś?

Potwierdź. Chociaż skłaniam się ku inkluzywności w sprawach mediów społecznościowych, ten przypadek jest wyjątkiem. Tak jak twój szef nie może nalegać, abyś nawiązał z nim relację poza pracą, tak samo niestosowne (a nawet potencjalnie nękające) jest wywieranie przez niego nacisku na wirtualną przyjaźń. Bądź bezpośredni. Przykro mi, możesz powiedzieć, ale ważne jest dla mnie oddzielenie życia zawodowego od prywatnego. Jeśli jesteście przyjaciółmi na Facebooku z wieloma osobami z pracy, utrudni to przekonujące przedstawienie tego argumentu, więc warto uważać na to, z kim się przyjaźnisz. Niemniej jednak nie masz obowiązku akceptowania awansów swojego szefa na Facebooku, a on niesłusznie postawił Cię na miejscu.

ZWIĄZANE Z: 6 przykazań mediów społecznościowych na weselu