Próbowaliśmy sekretnego „fioletowego drinka” Starbucksa

Jak sama nazwa wskazuje, fioletowy napój Starbucks – najnowsza nowa sensacja w Internecie – ma silny fioletowy odcień dzięki dwóm kluczowym składnikom: Tazo Passion Fruit Tea i garści świeżych jeżyn. Napój, który przypomina mrożoną herbatę latte, zawiera również waniliowe mleko sojowe i sześć pompek syropu waniliowego (jeśli zamówisz venti).

Ta konkretna mikstura to tylko jeden z wielu nowych drinków sekretne menu — lista napojów, która zawsze koncentruje się na plotkach i kreacjach klientów, które stają się wirusowe w mediach społecznościowych. Bariści w tym konkretnym Starbucksie nigdy nie widzieli fioletowego napoju, a nawet zrobili go, aby spróbować.

Fioletowy napój jest lekki, ale ma więcej nut kwiatowych niż jego różowy odpowiednik — może dlatego, że herbata z marakui jest aromatyzowana hibiskusem, marakui i dzikiej róży? Jednak ogólny konsensus był taki, że wanilia jest trochę przytłaczająca. Oto kilka przemyśleń od naszych redaktorów:

co kupić kobiecie, która ma wszystko na święta

Smakuje jak świeca. Dla mnie jest trochę za pachnący. Myślę, że bardziej bym chciała, gdyby było mniej wanilii, czyli niesłodzonego mleka.

Nie podobał mi się różowy – a ten jest gorszy. Smakuje i pachnie jak muffinka z jagodami w płynie.

Podobała mi się mleczność i prawdziwe jagody (podobała mi się chrupkość nasion). Jednak kolor sprawił, że pomyślałem o Dimetappie i pomyślałem, że ma lekko leczniczy smak. Prawdopodobnie wolałbym go bardziej jako napój mieszany.

Myślałem, że to orzeźwiające i niezbyt słodkie. Podobała mi się kremowa konsystencja i jagody – to było jak smoothie bez nadzienia.

Naprawdę nie czułem w nim smaku owoców – był nieco bardziej kremowy, niż się spodziewałem. Nie jest tak orzeźwiający jak sekretny różowy napój.