Brudny gabinet lekarski

Kilka tygodni temu poszedłem do nowego lekarza, którego polecił mi jeden z moich stałych lekarzy. (Przypuszczam, że osiągnąłeś pewien wiek, kiedy możesz pisać do jednego z moich stałych lekarzy. To nie jest dokładnie tak, że mam cały korpus lekarzy w pogotowiu, ale wiesz, to jest coraz dłuższa lista.) Ten nowy lekarz wydawał się wspaniały i zdolny pod każdym względem, a ja wyszedłem z jej biura jako zadowolony klient.

A jednak… jej dywan był brudny. Czy to szaleństwo, że to doprowadzało mnie do szału? Są pewne miejsca, w których wydaje mi się, że będą brudne lub brudne: powiedzmy garaż mechanika lub dział pielęgnacji Petco. Mogę nawet wybaczyć mojemu lokalnemu urzędowi pocztowemu, że od czasu do czasu wydaje się trochę tandetny, co przy wszystkich dochodach, które USPS stracił na nieustannym wysyłaniu e-maili i SMS-ach. (Nadal zmuszam moje dzieci do wysyłania podziękowań pocztą. Czy to mnie pozytywnie ocenia?) Opactwo Downton ?)

Ale nie spodziewam się, że droga kawiarnia będzie brudna; ani salon, w którym obcinam włosy; ani stołówka mojej firmy; ani poczekalni wymyślnego lekarza na wytwornej ulicy w wytwornym Nowym Jorku. Czy to źle z mojej strony?

Teraz każdy, kto pracuje w Prawdziwe proste i czyta tego bloga może chichocząc za jej ręką, ponieważ, prawdę mówiąc, mój dywan (przynajmniej dywan pod moim krzesłem przy biurku, gdzie jem lunch częściej, niż chciałbym przyznać) nie zawsze jest nieskazitelnie czysty. Ale nie jestem w zdrowie pola i nie wymagam od nikogo zdejmij ich ubrania w moim biurze. Przynajmniej nie pamiętam.