Próbowałem zrobić pesto na 3 sposoby — najlepszy był najbardziej podstawowy

Pesto to sos z północnych Włoch, który oddaje ducha ich ojczyzny: bogaty, zielony i starożytny. Nie tylko zwiększa potencjał bazylii, ale ma nieskończoną wszechstronność. Jego elementy można wymieniać i tasować. Niekonwencjonalne składniki, takie jak skórka cytryny i orzechy włoskie, mogą ulepszyć pesto w mgnieniu oka lub w słonecznym pośpiechu inspiracji targiem rolniczym. Zastosowania sosu są równie nieograniczone, ograniczone jedynie tym, o czym może marzyć jego producent: makarony, kanapki, sosy sałatkowe, pieczywo, marynaty i tak dalej. Jak wiele wspaniałych prostych potraw na świecie, pesto jest złożone. Sprawianie, że zaczyna się w ogród , market , czy gdziekolwiek można dostać właśnie strzyżone zioła. (Nie, nie musisz używać małej bazylii preferowanej w jej rodzinnym mieście Genui.) Kiedy już zdobędziesz zielenie, potrzebujesz najlepszego podejścia do nich. Próbowaliśmy trzech. Znaleźliśmy jednego.

Sposób nr 1: Klasyczne zmiksowane pesto z gotowaną bazylią

Ta tradycyjna receptura odbiega nieco od tradycji liguryjskiej dzięki użyciu gotowanej bazylii. Całe liście poddaje się wrzącej kąpieli przez 10 sekund, zanim zostaną wstrząśnięte zimną wodą, zatrzymując gotowanie na samym początku. Otrzymany sos jest dobry: żywy i aromatyczny, jasnozielony i fotogeniczny, bliski temu, co myślisz, gdy myślisz o pesto. Z pewnością zaspokoi apetyt na sos liguryjski. Tradycjonalista może jednak wskazać, że pesto należy do włoskiej kategorii żywności zwanej bity , klasa surowej żywności. W pewnym sensie gotowanie bazylii podnosi pesto z bity . To nie ma większego znaczenia, ponieważ pesto jest przygotowywane do remiksowania, ale ciepło nadaje sosowi również echo gotowanego szpinaku, oddalając się o pół kroku od ostrości ogrodu, która napędza świetne surowe pesto. Używanie blendera ułatwia mieszanie składników, ale jestem ciekawa, jak smak będzie wyglądał w porównaniu z moimi metodami.

Werdykt: Traci coś z ogrodu, ale zyskuje kolor i nowe bogactwo.

Metoda #2: Używanie mięty

Pesto ma dużo miejsca na improwizację. Nie wahaj się eksperymentować w nadziei na lepsze dostosowanie go do swoich celów kulinarnych. Jednym z najlepszych sposobów na uwydatnienie sosu jest dodanie ziół poza standardową bazylią – może innej odmiany, takiej jak bazylia cynamonowa, może innego zioła, takiego jak tymianek cytrynowy. Rozważ miętę. Połączenie może wydawać się niekonwencjonalne, ale mięta i bazylia pochodzą z tej samej rodziny botanicznej, co czyni je naturalnym dopasowaniem. Pokrojenie w miętę może nadać pesto dzikiej jakości. Zmieszałam partię dwóch trzecich bazylii i jednej trzeciej mięty. Rezultat nie smakował jak pasta do zębów czy dziąsło, co mogło być zmartwieniem, ale sos o wiele bardziej interesujący. Mięta ukształtowała pesto na brzegach, nadając mu trochę charakteru ziemi, dzikich roślin i traw poruszających się na letnim wietrze.

Werdykt: Jazzowanie pesto z innymi ziołami może być zaskakujące. Jeszcze lepiej, jeśli są prosto z ogrodu.

Metoda #3: Stara droga

Przed blenderami, przed internetowymi przepisami i elektrycznością bazylia była kruszona ręcznie w moździerzu i tłuczkiem. Jeśli masz czas, starożytna droga pozostaje najlepszą, nawet w czasach nowożytnych. Dlaczego? Jest wiele powodów. Rozbicie najpierw czosnku i soli, potem orzeszków pinii, potem sera, a na końcu bazylii zabierze Cię na aromatyczne tournee pesto, które robisz, a świeży zapach towarzyszy każdemu krokowi. Uderzenie w liście wydaje się uwalniać więcej ich wewnętrznej, zielnej esencji w sposób, w jaki nie robią tego stalowe ostrza. Wielokrotne kruszenie cienkich liści przez 10, 20 minut nadaje pesto soczystą kremową konsystencję. Jeśli olej będzie dodawany powoli, stopniowo, tak jak do bazylii po dużej szczypcie, sos ładnie się zemulguje. Ostateczne pesto będzie barokowe i jedwabiste, przesycone duchem ziół.

Werdykt: Rustykalne daje najbardziej wyrafinowane pesto. Jest kremowy, pyszny i smakuje jak najlepsza wersja samej bazylii. Zwycięzca bez wątpienia.