Jak zaoszczędzić pieniądze na fundusz awaryjny (tak, nawet teraz)

Niezależnie od tego, czy w ciągu ostatniego roku straciłeś pracę, czy przestawiłeś się na pracę zdalną, prawdopodobnie podczas pandemii myślałeś o swoich finansach bardziej niż kiedykolwiek. Ubiegły rok mógł sprawić, że ponownie oszacowałeś, ile wydajesz i czy jesteś przygotowany na najgorsze.

Na szczęście eksperci twierdzą, że nawet w czasach niepewności finansowej istnieją proste sposoby na rozpoczęcie budowania własnego fundusz ratunkowy do wykorzystania w przyszłości. Posiadanie tej puli pieniędzy w gotowości na najgorszy scenariusz może pomóc przetrwać każdą burzę finansową w przyszłości, nawet jeśli już teraz borykasz się z problemami finansowymi.

ZWIĄZANE Z: Czy można teraz bezpiecznie wydawać pieniądze? Eksperci ważą

powiązane przedmioty

Co możesz teraz zrobić

Utknięcie w domu przez miesiące w 2020 roku prawdopodobnie miało swoje zalety, jeśli chodzi o wydatki. Być może wydałeś mniej w restauracjach, Twoje członkostwo na siłowni zostało wstrzymane i nie chodziłeś do kina.

Teraz eksperci twierdzą, że nadszedł czas, aby zaoszczędzić te pieniądze jako gotówkę na początek dla przyszłego awaryjnego funduszu oszczędnościowego.

Kumiko Love, twórca Budżetowa mama, sugeruje również wstrzymanie się ze spłatą długu.

„Spójrz na swój uznaniowy dochód. Zawsze możesz później dokonać dodatkowej spłaty zadłużenia. Zmniejsz wydatki na jedzenie poza domem. Wykorzystaj pieniądze, których zwykle używasz na rozrywkę lub na paliwo, i odłóż je na awaryjne oszczędności” – mówi.

A zanim pospiesz się do sklepu spożywczego z gotówką, którą zwykle odkładasz na cotygodniowe zakupy, zobacz, co masz w domu.

„Zrób zapasy w lodówce, spiżarni i zamrażarce, aby uzyskać dostęp do potrzeb rodziny, a następnie sporządź listę zakupów” – mówi Love. „Zdziwiłbyś się, ile posiłków masz już gotowych do przygotowania w swojej lodówce i spiżarni. Pomoże to zredukować jeden z niezbędnych wydatków.

Rozpocznij budżet

Kiedy już wyjdziesz na powietrze, poświęć trochę czasu na zajęcie się drobiazgami chrupania liczb. Jeśli nie masz jeszcze budżetu na swoje gospodarstwo domowe, nadszedł czas, aby go rozpocząć. Zacznij od oszacowania swojego obecnego dochodu i przypisania go najpierw do swoich potrzeb.

Brian Walsh, certyfikowany planista finansowy z Sofi, sugeruje zastosowanie metody budżetowania 50-30-20. Oznacza to delegowanie 50 procent swoich dochodów na potrzeby, takie jak mieszkanie, usługi komunalne i żywność, 30 procent na wydatki uznaniowe, a 20 procent na cele, takie jak spłata zadłużenia lub oszczędzanie na przyszłość.

cuisinart® griddler® i prasa do panini

„Budowanie budżetu to nie tylko patrzenie na to, co wydajesz, ale także zadawanie sobie pytania, czy jest to zasadnicza dyskrecja i po prostu marnotrawstwo” – mówi. „Odpady łatwo się pozbyć; uznaniowość jest tam, gdzie staje się bolesna”.

Pomyśl o różnicy między anulowaniem abonamentu na siłownię, którego nie używałeś od miesięcy, a rezygnacją z miesięcznej subskrypcji usług kosmetycznych. Jeden jest łatwiejszy do poddania się niż drugi, ale oba powinny być gotowe do rozpatrzenia zgodnie z filozofią 50-30-20, szczególnie jeśli utrata dochodów sprawia, że ​​trzymasz się mocno każdego dolara.

Jeśli jesteś absolwentem college'u, który nadal boryka się z zadłużeniem z tytułu kredytu studenckiego, nadal możesz kwalifikować się do odroczenia kredytu studenckiego podczas pandemii. Jeśli tak jest, Walsh sugeruje również odłożenie tych pieniędzy na bok.

„Traktuj to tak, jakbyś nadal miał płatność, przelej ją na swoje konto awaryjne i wykorzystaj, aby to zwiększyć” – mówi.

Zazwyczaj eksperci zalecają zbudowanie funduszu ratunkowego z wystarczającą ilością pieniędzy na trzy do sześciu miesięcy wydatków na życie.

„Mówimy trzy miesiące, jeśli jesteś singlem i masz stałą pracę lub jesteś w związku i oboje jesteście zatrudnieni” – mówi Walsh. „Mówimy sześć miesięcy, jeśli jesteś singlem, a twoja praca jest mniej stabilna lub jeśli jesteś w związku i tylko jeden partner zarabia”.

Ale coś jest lepsze niż nic.

„Nawet jeśli odkładanie trzech do sześciu miesięcy wydatków na awaryjne oszczędności wydaje się zniechęcające, możesz przynajmniej spróbować za 500 dolarów”, mówi Palmer.

Jeśli jesteś w poważnych tarapatach

Jeśli jesteś jednym z dziesiątek milionów Amerykanów, którzy otrzymali jeden z tych kontrole ulgi w koronawirusie, Ted Rossman, analityk branży w CreditCards.com, sugeruje, by, jeśli to możliwe, przeznaczyć je na fundusz ratunkowy.

„Te płatności – 1200 dolarów dla większości dorosłych i 500 dolarów dla dzieci – będą niezwykle ważne dla wielu gospodarstw domowych” – mówi Rossman. „Możesz również poprosić pożyczkodawców o przerwy – większość banków oferuje ulgi w zakresie kart kredytowych, kredytów hipotecznych, kredytów samochodowych i innych”.

Jeśli złożyłeś już swoje podatki na 2020 r. i oczekujesz zwrotu, postaraj się przelać te pieniądze również na swój fundusz awaryjny.

Cokolwiek robisz, staraj się nie polegać na swojej karcie kredytowej w przypadku zakupów awaryjnych.

„To może być kosztowne, a wiele banków obcina linie kredytowe i anulowało karty bez ostrzeżenia podczas Wielkiej Recesji, a to może się powtórzyć” – mówi Rossman.

Jeśli nadal zastanawiasz się, jak związać koniec z końcem, Equitable Advisor Tammy Tyłki mówi, że musisz zinwentaryzować swoje płynne aktywa i oszczędności emerytalne.

Butts sugeruje skonsultowanie się z ekspertem finansowym przed podjęciem poważnych decyzji dotyczących wykorzystania wszelkich inwestycji, które masz w sytuacji awaryjnej, ponieważ niektóre z nich przyjdą z podatkami i bez, a inne mogą zostać objęte karami.

„Zdecydowanie zalecam skonsultowanie się z doradcą finansowym, doradcą finansowym lub CPA, ponieważ mogą ci to pokierować w zależności od konkretnej sytuacji [i] wieku, sposobu inwestowania, statusu podatkowego itp.” – mówi.