Jak zreformować swojego gromadzącego dziecko

Dzieci lubią trzymać się swoich rzeczy. A te rzeczy obejmują, ale nie ograniczają się nawet do: książek z planszy, akcesoriów do włosów, ubrań dla lalek, plastikowych owoców, plastikowych żołnierzyków, plastikowych kas fiskalnych, wróżek z zębami, bazgrołów ołówkowych, papierowych samolotów, glinianych rzeźb, srebrnych monet z supermarketów, skaczące piłki, tekturowe fortece i skrawki pracy domowej z plecaka. Prawdziwe proste zapytała dr Julie Pike, licencjonowana psycholog i ekspert w leczeniu zaburzeń lękowych (była w trzech sezonach TLC Gromadzenie: pochowany żywcem !), aby wyjaśnić, dlaczego dziecku tak trudno rozstać się z nieistotną kartą instrukcji Pokemona, która była pod jego łóżkiem przez trzy miesiące, a jednak NIE MOŻE BYĆ WYRZUCONA! I pomóc rodzicom nauczyć dzieci, jak odpuszczać, więc nie musimy tego robić za nich (cue tantrum).

RS: Używamy tu luźno terminu „zbieracz”. Jaka jest kliniczna definicja zbieracza?
JP: Diagnostyczna definicja gromadzenia jest taka, że ​​ludzie gromadzą tak wiele przedmiotów, że nie mogą wykorzystać jednej ze swoich przestrzeni zgodnie z jej przeznaczeniem i szkodzi to ich życiu. Oznacza to, że powoduje u nich stres kliniczny lub stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa.

RS: Dlaczego większość dzieci jest mistrzami akumulacji?
JP: To połączenie natury i wychowania. Z biologicznego punktu widzenia ma sens, że każdy człowiek chciałby trzymać się zasobów, które uważa za niezbędne lub które mogą być korzystne. Z natury jesteśmy samoobronni. Pomyśl o tym, gdy patrzysz na przedmiot, o którym mowa. Czy to jest coś, z czym dziecko ma sentymentalny związek? Ich miś czy kocyk? Jest to zwykle postrzegane jako zdrowe tworzenie przywiązania. A może to tylko rzeczy, które nie są używane?

Jeśli chodzi o wychowanie, zawsze mówię rodzicom: dzieci nie słuchają tego, co mówisz, patrzą na to, co robisz. Musimy sami modelować pożądane zachowanie.

RS: Jak więc możemy pomóc im rozstać się z rzeczami, które nie mają wartości? Jak, powiedzmy, dziesiątki kolorowych pasków papieru komputerowego (tzw. serpentyny)?
JP: Stwórz zasadę. Jeśli przedmioty nie będą używane przez miesiąc od dzisiaj, oddamy je do recyklingu. Lub stwórz z tego tradycję — zaplanuj regularne sprzątanie dla całej rodziny.

To ważne: daj dzieciom uzasadnienie, dlaczego to robią. Powiedz im, że zamierzasz dać większe rzeczy ludziom, którzy tego potrzebują, aby podzielić się nimi z większą społecznością. Skoncentruj się na tym, dokąd zmierzają rzeczy.

RS: W jakim wieku możesz zacząć prosić dziecko o uporządkowanie własnej przestrzeni?
JP: Zdecydowanie w wieku 5 lat. Poproś ją, aby wybrała jedną zabawkę, którą chce się podzielić z innym małym chłopcem lub dziewczynką. Oczywiście jej pierwszą reakcją będzie prawdopodobnie Nie, nie, to moja zabawka! I tutaj wkracza ACT (terapia akceptacji i zaangażowania). Zaakceptuj, że ona tak się czuje – i mimo wszystko oddaj zabawkę. Zawsze używaj słowa i , nie ale . W porządku jest czuć się tak, jak się czujesz, a i tak to zrobimy, ponieważ dzielenie się jest jedną z naszych wartości rodzinnych.