Piękna nowa tradycja świąteczna?

Dość blisko mojego domu jest muzeum – Muzeum Bartowa-Pell — to zawsze robi zabawne dziecięce rzeczy na Boże Narodzenie. W zeszłym roku nasza najmłodsza i ja poszliśmy na przedstawienie kukiełkowe; w tym roku pojawił się gawędziarz ubrany w kostium z epoki i (a jeszcze lepiej, bo w grę wchodziły żelki) robił sobie piernikowych ludzików. Ale miałem inny powód, aby odwiedzić: Prawdziwe proste zasponsorował drzewo w holu frontowym muzeum. Widzisz, w całej rezydencji były porozrzucane drzewa, każde udekorowane w sposób inspirowany świąteczną książką dla dzieci. Gdy Prawdziwe proste zaoferowano nam możliwość udekorowania największego drzewa w holu wejściowym, oczywiście skorzystaliśmy z okazji, będąc konkurencyjnymi typami, którymi jesteśmy.

Pracowaliśmy z geniuszem ciastek Sweet Dani B. i stylistą Jeffreyem Millerem, aby sprowadzić strony Ekspres Polarny do życia. Myślę, że wyniki są niesamowite, jeśli sam tak mówię. Sprawdź to:

Oczywiście, mój najmłodszy nie był taki w drzewie, mimo że miał na nim ciasteczka. Bardziej interesowało go siedzenie Mikołaja na kolanach i opowiadanie mu, czego chce na święta (zapomniałem, powiedział), a potem zasypywanie Mikołaja pytaniami (Dlaczego nosisz ten czarny pas? Gdzie są twoje renifery? itd., itd.). itp.). Chciałem zostać i zrobić więcej zdjęć drzewu, ale myślę, że Mikołaj był szczęśliwy, że odchodzimy.